Apartment 143 (2011)
Tytuł Oryginalny Emergo
Reżyser Carles Torrens
Scenariusz Rodrigo Cortés
Gatunek Horror
Rok premiery 2011
Fabuła pokrótce
Grupa ludzi zajmująca się sprawami nadprzyrodzonymi została poproszona o pomoc przez pewną rodzinę. W wyniku choroby stracili oni matkę,żonę i od tamtej pory coś ich prześladuje, dzieją się niezrozumiałe przez nich rzeczy. Parapsycholodzy chcąc im pomóc, przyjeżdżają do nich na weekend, rozstawiają sprzęt w tym kamery i monitorują co dzieje się w domu. Mają na celu raczej logicznie wytłumaczyć przyczynę zjawisk, nie napalają się od razu na ducha. Podczas ich wizyty, dzieją się w domu różne rzeczy, dochodzi nawet do opętania. Okazuje się że wszystkiemu winne są rodzinne sekrety które z czasem poznajemy.
Grupa ludzi zajmująca się sprawami nadprzyrodzonymi została poproszona o pomoc przez pewną rodzinę. W wyniku choroby stracili oni matkę,żonę i od tamtej pory coś ich prześladuje, dzieją się niezrozumiałe przez nich rzeczy. Parapsycholodzy chcąc im pomóc, przyjeżdżają do nich na weekend, rozstawiają sprzęt w tym kamery i monitorują co dzieje się w domu. Mają na celu raczej logicznie wytłumaczyć przyczynę zjawisk, nie napalają się od razu na ducha. Podczas ich wizyty, dzieją się w domu różne rzeczy, dochodzi nawet do opętania. Okazuje się że wszystkiemu winne są rodzinne sekrety które z czasem poznajemy.
Recenzja
Uwielbiam horrory hiszpańskie, częściowo przez język, częściowo przez ich kulturę, więc moja ocena może być przez to trochę zaburzona. Film jest kręcony tzw 'z ręki'. Co oznacza że obserwujemy wszystko z widoku bohatera bądź z kamer zamontowanych na ścianach. W filmie nie dzieje się dużo, choć jest parę fajnych momentów które mogą przestraszyć. Napięcie rośnie powoli, choć od początku coś się dzieje. Bardzo duży nacisk nałożony jest na to jakie są relacje w rodzinie, mamy tutaj przykład napięcia, nienawiści pomiędzy córką a ojcem. Spodobała mi się postać młodszego dziecka, małego Benna. Zachowuje się jak każde dziecko, chodzi za specjalistami i o wszystko się wypytuje. Jest takim promyczkiem w raczej mrocznym filmie. Choć film wygląda mocno amatorsko, nawet jak na kręcony z ręki to jednak jest coś w nim co sprawia że oglądałam go parę razy i wracam do niego. Historia jest całkiem ciekawa, dziwna i rozwija się w dobrym jak dla mnie tempie. Nic nie nudziło mnie a zarazem nie było to wszystko za szybkie. Jest to po prostu historia o prześladowaniu przez ducha/demona, dosyć prosta ale nie banalna. Film warto obejrzeć jeśli lubicie takie klimaty.
Uwielbiam horrory hiszpańskie, częściowo przez język, częściowo przez ich kulturę, więc moja ocena może być przez to trochę zaburzona. Film jest kręcony tzw 'z ręki'. Co oznacza że obserwujemy wszystko z widoku bohatera bądź z kamer zamontowanych na ścianach. W filmie nie dzieje się dużo, choć jest parę fajnych momentów które mogą przestraszyć. Napięcie rośnie powoli, choć od początku coś się dzieje. Bardzo duży nacisk nałożony jest na to jakie są relacje w rodzinie, mamy tutaj przykład napięcia, nienawiści pomiędzy córką a ojcem. Spodobała mi się postać młodszego dziecka, małego Benna. Zachowuje się jak każde dziecko, chodzi za specjalistami i o wszystko się wypytuje. Jest takim promyczkiem w raczej mrocznym filmie. Choć film wygląda mocno amatorsko, nawet jak na kręcony z ręki to jednak jest coś w nim co sprawia że oglądałam go parę razy i wracam do niego. Historia jest całkiem ciekawa, dziwna i rozwija się w dobrym jak dla mnie tempie. Nic nie nudziło mnie a zarazem nie było to wszystko za szybkie. Jest to po prostu historia o prześladowaniu przez ducha/demona, dosyć prosta ale nie banalna. Film warto obejrzeć jeśli lubicie takie klimaty.
Moja ocena w skali do 10
7/10
7/10
Znasz ten film/serial? Napisz swoje zdanie! Chętnie przeczytamy ;)
Recenzja Cię zachęciła bądź nie? Też daj znać, chce wiedzieć !
Komentarze
Prześlij komentarz