Dawno dawno temu (2011 - )

Tytuł Oryginalny Once Upon a Time
Gatunek Fantasy, Dramat
Liczba sezonów 7
Fabuła pokrótce
Do drzwi młodej kobiety - Emmy, puka chłopiec który twierdzi że jest jej synem. Kobieta oddała kilka lat wcześniej dziecko do adopcji, od razu po porodzie nawet nie znając jego płci, więc jest to możliwe. Nie znaczy to jednak że od razu mu zawierza w jego historię. Szczególnie że chłopak opowiada niezwykła historię jako iż miasteczko w którym mieszka jest zamieszkane przez osoby/stwory z baśni, tyle że zaczarowani przez złą królową nic nie pamiętają. Uważa że tą czarownicą jest jego przyszywana matka. Emma odwozi go do domu, po czym postanawia zostać w jego miasteczku przez co wplątuje się w misję odczarowania klątwy.
Recenzja
Serial jest bardzo mocno związany z baśniami i szczerze mówiąc mocno od nich nie odbiega, raczej dodaje swoje szczegóły które są całkiem ciekawe. Gdy po raz pierwszy o nim usłyszałam, miałam przed oczami grę "The wolf among us", która jest dosyć specyficznym tytułem ale też mamy tam dużo z baśni, tyle że trochę bardziej w wersji dla dorosłych (ale bez przesady!). "Dawno dawno temu" jest bardziej familijny, chyba nie usłyszałam tam żadnego przekleństwa ani nie działo się nic kontrowersyjnego, co według mnie jest dosyć słabe. Serial wypada przez to bardzo naiwnie ( wskazuje na to choćby wątek z tym że nasza główna bohaterka nagle zostaje zastępcą szeryfa). Ciężko mi powiedzieć że źle się bawiłam oglądając, tylko to było zbyt kolorowe jak dla mnie, wole mroczniejsze klimaty i tak po pierwszym sezonie było to po prostu dla mnie nudne. Odniosłam też wrażenie że Kolejne sezony były trochę robione na siłę.
Ogółem, obejrzyjcie, przynajmniej pierwszy sezon jest wart polecenia. Przy drugim już zasypiałam.
Moja ocena w skali do 10
5
Znasz ten film/serial? Napisz swoje zdanie! Chętnie przeczytamy ;)
Recenzja Cię zachęciła bądź nie? Też daj znać, chce wiedzieć !

Komentarze

  1. Ja obejrzałam wszystkie sezony i jest to mój najbardziej ulubiony serial. :-) Ale owszem, pierwszy sezon najlepszy, bo potem to czasem za bardzo kombinują, ale ostatni też jest niczego sobie choć tak naprawdę to mi wszystkie mimo wszystko się podobały. ;-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty